Piwko, złocisty trunek ma swoje święto

Choć na piwko naprzeciwko tam jest mały bar. Pamiętacie tę piosenkę?

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl

Chór Juranda

Reklama

wykałaczką sprawdzamy jakość piany, fot.© Jerzy Dudzik

Piosenek promujących zdrowy tryb życia popijany złocistym nektarem bogów było więcej. Szampan był dla diw operowych, dla ludu było piwko. Chór Juranda tutaj tak śpiewał w 1938 roku. To idealna piosenka do świętowania piwa.

Reklama

Niebieskie ptaki

Tak określano tych co, zamiast regularnie chodzić do pracy, od rana wystawali pod budką z piwem.  Tutaj zobaczycie „Małe piwko z korzeniami” Zdzisława Maklakiewicza. W tamtych latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku, piwo nie było uważane za alkohol.

Piwko na budowie, piwka za kierownicą i powszechna ochrona podpitych w komunikacji miejskiej. Chwiejący się na nogach był sadzany bezpiecznie na fotelu, by nie przewrócić się na innych. Tak było bezpieczniej dla trzeźwych. Zresztą o piwo w PRL-u wcale nie było łatwo. W sklepach dostawy były małe, a w barach i restauracjach drogo. Piwa brakowało tak w zimie jak i w lecie.

Reklama

Piwa klasztorne

Słynęły browary klasztorne z warzenia piw wyjątkowych. Słynne było piwo trapistów, ciężkie piwa typu ale do tej pory są produkowane w kilku browarach w Belgii i Holandii.  Tutaj poczytacie więcej o piwach klasztornych.

w browarze, fot.© Jerzy Dudzik

We Wrocławiu w dawnych czasach, gdy o piwo toczono wojny, została w budynku ratusza wyznaczona piwnica do sprzedaży piwa ze Świdnicy. Wszystko zaczęło się od świątecznego prezentu dla opata. Wóz piwa świdnickiego został zatrzymany przez straże miejskie. Więcej o wojnie piwnej pomiędzy radą miejską a biskupem poczytacie tutaj

Reklama

Festiwal piwa

Możliwe, że w tym roku uda się przeprowadzić kolejną edycję Festiwalu Dobrego Piwa we Wrocławiu. Plany zakładają, że w dniach od 3 do 5 września na Stadionie Wrocław będzie można spotkać się przy kufelku piwka.

Patronat medialny

Międzynarodowy Dzień Piwa

Święto piwa obchodzimy w pierwszy piątek sierpnia. Zatem pora wybrać się odświętnie wystrojonym do rzemieślniczego browaru, by razem z innymi piwoszami świętować złocistym napojem ten wyjątkowy dzień w roku.

Trzymajcie kciuki za festiwal.

Trzymajcie kciuki za zabobony