Dokarmianie dzikich zwierząt
Dokarmianie dzikich zwierząt odpadkami naszego ludzkiego jedzenia? To je zabija.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl
Jedną z form aktywności na emeryturze są spacery dla zdrowotności. W parkach, wśród łąk na obrzeżach miasta często można spotkać ludzi spacerujących z kijkami, psem, jeżdżących na rowerze. Ruch sprzyja dobremu samopoczuciu i jest zalecany przez lekarzy. Dla ludzi takie zachowania wydają się prawidłowe i korzystne. Oglądanie przyrody z bliska to dla wielu mieszczuchów sama przyjemność. To pogląd ludzi.
Spis Treści
A co sądzą zwierzęta?
Trudno je zapytać, mają jakiś taki inny sposób porozumiewania się. Jednak po dystansie, który zachowują w stosunku do ludzi, można wnioskować, że trochę się nas boją. Ptaszki, wiewiórki wolą się trzymać kilka kroków od człowieka. Przyglądają się ludziom z ciekawością, ale bez zbędnej poufałości. No, chyba że spotkamy w lesie młodego niedźwiadka. Ten lgnie do ludzi niczym Puchatek ze Stumilowego Lasu. Zwykle dla niedźwiadków takie spotkania kończą się tragicznie, jak choćby to sprzed kilku lat w Tarach. Liski, wilczki, wprawdzie zaglądają do ludzkich siedzib, ale z dużą ostrożnością.
Dla dobra zwierząt
Można się lansować w mediach, pochylając się nad zwierzętami. Częściej robią to kobiety, możliwe, że ze względu na większą uczuciowość. Możliwe, że opiekowanie się słabszymi, chronienie jest związane z płcią. Jednak do uczuć i empatii trzeba dołożyć w przypadku dzikich zwierząt odrobinę wiedzy przyrodniczej. Byłoby wspaniale, gdyby „miłośnicy zwierząt” zdawali sobie sprawę, że zwierzęta jakoś przez miliony lat świetnie dawały sobie radę i wystarczy zostawić je w spokoju i nie dewastować im środowiska, a przetrwają kolejne tysiące lat.
Siedlisko
Zwierzęta podobnie jak ludzie mają możliwość migracji. Wędrują sobie po okolicznym terenie i podjadają to co im potrzebne do przeżycia. Oczywiście zdarza się, że gdy zabraknie żywności, to przenoszą się w inne miejsce. Opuszczają siedlisko i poszukują następnego. Gorzej gdy ludzie im to uniemożliwiają. Wtedy taki gatunek ginie. Pewno niewiele osób kojarzy, że giną nie pojedyncze zwierzęta, ale gatunki zwierząt. Więcej o wymieraniu gatunków . To 8 miliardów ludzi na całej kuli ziemskiej dewastuje zasoby naturalne.
Monokultura
Jeśli w promieniu kilku kilometrów jest tylko orne pole pod uprawę buraków to tam zwierząt niewiele. Może tylko jesienią pojawię się dziki. Na takim pustkowiu patrząc z perspektywy zwierząt, nie ma nic do jedzenia. Co innego łąka, zagajnik, lasek. Na łące mamy bioróżnorodność. A to krzewy dla ptaków, nasiona, kwiatki, różnorodność roślin, pędraki, gryzonie. Na łące życie kwitnie. Jest w czym wybierać. Jest jeszcze ciekawiej gdy przez łąkę płynie strumyk.
Dokarmianie dzikich
Czujemy potrzebę dokarmiania dzikich zwierząt i nie wiemy jak. Czasami wystarczy trochę pomyśleć. Nam też nie wszystko smakuje tak samo, a nawet często jest tak, że zjadamy coś, co wydaje się smaczne, a później szkodzi. W połowie XIX wieku w Wiedniu, w ogrodzie zoologicznym, goryl był karmiony bułkami z parówką i kawą. Przeżył na tej diecie półtora roku i zdechł z niedożywienia. Od tej pory w ogrodach zoologicznych zatrudniony jest dietetyk dla zwierząt i to on ustala, czym mają być karmione. Przy karmieniu zwierząt potrzebna jest wiedza. Wiedzą o tym ci, co byli na wsi i widzieli, że krowy, konie, tuczniki, drób żywione są w różny sposób. I nikt im nie kupuje dietetycznych parówek.
Potrzeby dzikich zwierząt
Dzikie zwierzęta potrzebują przestrzeni i same świetnie dadzą sobie radę. Tam, gdzie bioróżnorodność, gdzie bogata flora i faunie będzie dobrze. Dzikie zwierzęta potrafią się zaadaptować do gorszych warunków. Trzeba pamiętać, że niektóre z gatunków jak na przykład płazy i gady są starsze od ludzkości. Były na ziemi wcześniej. To nie jest tak, że najpierw był człowiek, a później zostały stworzone te wszystkie owady, myszki i niedźwiedzie. Dzikie zwierzęta ewoluowały dużo wcześniej niż ludzie.
Zima
Kiedy nastają chłody i duże opady śniegu zwierzętom trudniej zdobywać pożywienie. Można je wtedy dokarmiać, tylko wcześniej należy sprawdzić, czym ten konkretny gatunek się żywi. Tutaj empatia nie wystarczy, potrzebna jest wiedza przyrodników. Zatem kiedy najdzie was ochota na dokarmianie zwierząt, to pamiętajcie, najpierw trzeba nauczyć się, czym ten konkretny gatunek się żywi. Wysypywanie kaszy i ryżu dla łuszczakowatych w pobliżu wiaty śmietnikowej to marnotrawstwo pokarmu. Zbudujcie karmnik i codziennie sprzątajcie. Podawanie pokarmu zwierzętom musi być zbliżone do takiego sposobu, w jaki natura ukształtowała zwierzęta. Trzeba o tym pamiętać.
Zwierzęta nie tolerują przypraw
Sól szkodzi ptakom. Przewody pokarmowe ptaków nie są dostosowane do trawienia przypraw i soli. Dlatego ciasteczka, batony, bułki, chleb to nie jest właściwa karma dla ptaków, tak jak kawior z puszki nie jest przysmakiem kotów. Zwierzęta domowe nie mogą jeść też czekolady. Jest dla nich trująca. Z psami domowymi ludzie mieszkają już kilka tysięcy lat, wiec przewody pokarmowe tych zwierząt miały czas na dostosowanie się do odpadków ze stołu. Ale dzikie zwierzęta po zjedzeniu przetworzonej żywności przeznaczonej dla ludzi będą chorowały i zdechną. Bezmyślne dokarmianie jest gorsze od bezczynności. Siemię, słonecznik, zboża, wysypane na ziemię przyciągną gryzonie.
Przywrócić siedliska
Najlepsze co możemy zrobić dla przyszłych pokoleń ludzi to dbać o bioróżnorodność. Chwast na łące może być miejscem, gdzie zostały złożone na zimę jaja motyla. W strumyku, który meandruje i zmienia kształt koryta, mieszkają rybki i różne zwierzątka wodne. Wyłożony kamieniem strumień, to tylko ściek. Cywilizacja nie polega na wyłożeniu całego świata betonem i kamiennymi płytami. Zadbaj o siedliska dla dzikich zwierząt dużych i małych.
Pamiętajcie o tym gdy najdzie was ochota na dokarmianie przyrody. Żyj rozumnie i nie niszcz niepotrzebnie otoczenia.
Jeżeli interesują Cię podobne informacje, zapisz się do Newslettera Gazety Senior Zapisz się do Newslettera
- Królowa Śniegu, premiera w Operze Wrocławskiej - 16 grudnia, 2024
- Premiera w Pantomimie. „STADO. W środku jesteśmy baśnią” - 7 grudnia, 2024
- We Wrocławiu „Miasto z piernika” i jarmark - 30 listopada, 2024