Aparat słuchowy kontra wzmacniacz słuchu. Nie lecz słuchu na bazarze [nierzetelne reklamy, fake newsy i fałszywi profesorowie]
W dniu 7 marca 2023 odbyło się posiedzenie senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej. Inicjatorem tego spotkania było Polskie Stowarzyszenie Protetyków Słuchu. Okazją do poruszenia ważnego dla wszystkich seniorów tematu był tegoroczny Światowy Dzień Słuchu, którego motto brzmi „Ochrona słuchu dla wszystkich – uczyńmy to rzeczywistością”. W posiedzeniu uczestniczyli senatorowie, przedstawiciele PSPS, władz samorządowych, uniwersyteckich środowisk medycznych oraz organizacji pozarządowych. Tematem dyskusji była problematyka słuchu i niedosłuchu. Celem posiedzenia było wypracowanie propozycji odpowiednich rozwiązań legislacyjnych.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl
Spis Treści
Cudowne sposoby, czy fałszywe informacje
Do tego tematu odniosła się w swoim wystąpieniu Halina Paliwoda – wiceprezeska Polskiego Stowarzyszenia Protetyków Słuchu (PSPS). Intrygujący tytuł „Nie lecz słuchu na bazarze” służył zwróceniu uwagi na oferty nieuregulowanego prawnie rynku, kierowane do seniorów. Postanowiliśmy temu wystąpienie poświęcić więcej uwagi, ponieważ stanowi ono instrukcję, jak ustrzec się przed naciągaczami.
W poczytnych gazetach dostępnych w każdym kiosku seniorzy są mamieni obietnicami odzyskania słuchu takiego, jaki mieli w młodości. Artykuły reklamowe opiewają rzekome niezwykłe, uzdrawiające właściwości specyfików i urządzeń do poprawy słuchu, takich jak:
- cudowna formuła makromolekularna w postaci olejku,
- biomedyczne plastry – naklej i odbuduj komórki rzęsate,
- cudowne uzdrowienie przez mnicha,
- olejki zawierające witaminy i mikroelementy,
- darmowe mini aparaty słuchowe, które już po 4 minutach używania cofają niedosłuch,
- aparaty elektroniczne do wzmacniania dźwięku.
Oczywiście Pani Halina Paliwoda, która jest specjalistką w zakresie audiologii, odniosła się do tych rewelacyjnych wynalazków z dużym dystansem, traktując je po prostu jako fake newsy.
Metody oszukiwania seniorów z niedosłuchem
Manipulacje stosowane w tego typu reklamie służą nakłonieniu potencjalnych klientów do zakupu produktów, które zdecydowanie nie mają właściwości wymienionych w ofercie. W związku z tym stosowane są nieuczciwe metody, bazujące na dezinformacji.
Powoływanie się na autorytety, które nie istnieją. W jednej z gazet ukazało się zdjęcie pana Józefa ze swoją matką. Reklamowali wspólnie genialny olejek. Po 4 latach, pod tym samym zdjęciem ukazał się podpis „Profesor Kosiński ze swoją matką”. Oczywiście żaden profesor o tym nazwisku nie figuruje w bazie lekarzy.
Oferowanie rzekomo darmowych produktów. Prowokacja zainscenizowana przez Panią Halinę Paliwodę wykazała, że jest to czysta fikcja. Anonimowa pani – „starszy konsultant specjalista” udzieliła informacji, że już było wiele zgłoszeń ponad darmowy limit, więc może zaoferować tę kurację za 900 zł lub w ramach opłaty za członkostwo w klubie.
Brak nazwy produktu i składników aktywnych. Nie można zweryfikować informacji, jakie zawiera witaminy, czy mikroelementy.
Opisy produktów są sporządzone pseudonaukową nowomową. Dla laika może to sprawiać wrażenie artykułu wysokiej rangi, co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Używanie sformułowań uspokajających odbiorcę. Na porządku dziennym są takie zwroty jak: naturalny, bezpieczny, łatwy w obsłudze. To minimalizuje obawy co do niesprawdzonych produktów i zachęca do kupna.
Produkty kuszą atrakcyjną ceną. W dodatku często pojawia się słowo – klucz „refundacja”. Mało kto zwraca uwagę na to, że jest to refundacja producenta. A więc nie ma mowy o dofinansowaniu z NFZ.
Podkreślanie dostępności praktycznie bez ograniczeń. Doskonale pracują takie hasła jak: „Dla osób z każdą wadą słuchu”, „Bez badań” ,”Nie musisz dostarczać żadnych zaświadczeń lekarskich”.
Straszenie szkodliwością certyfikowanych aparatów słuchowych. Bezpieczną alternatywą dla nich są „przełomowe odkrycia naukowców”. A co za tym idzie „koniec ery aparatów słuchowych!” – i tu rekomendacja cudownych specyfików, które pomogą zawsze i wszystkim.
Fake newsy są zagrożeniem dla seniorów
Reklama środków leczących słuch jest kierowana głównie do osób starszych, bo w tej grupie wiekowej znajdziemy najwięcej osób z niedosłuchem. Coraz to nowe, agresywne reklamy pojawiają się nie tylko na przysłowiowym bazarze, czy w supermarketach, ale również w Internecie i na obwolutach książek.
Wzmacniacze słuchu są wizualnie podobne do markowych aparatów słuchowych, które posiadają wszelkie atesty eliminowania ryzyka. Wzmacniacz dźwięku jest wyrobem elektronicznym i nie ma takich atestów.
Regulacje i przepisy pilnie potrzebne
Główny Inspektor Sanitarny jest w tej sytuacji bezsilny. Nie może zastosować sankcji, bo żaden z produktów nieuczciwych reklamodawców nie jest zarejestrowany jako produkt leczniczy. Zatem nie są naruszane przepisy dotyczące zakazu ich reklamy. To zamyka drogę jakiejkolwiek interwencji ze strony GIS. W ten sposób powstaje przestrzeń dla działania oszustów, której nie wahają się zagospodarować.
W konkluzji reprezentantka PSPS stwierdziła, że w przypadku cudownych specyfików i wzmacniaczy słuchu, pilnie potrzebne są regulacje prawne w zakresie reklamy. Osoba niedosłysząca zostaje wprowadzona w błąd, przez co traci wiarę w sprawdzone metody i odkłada wizyty u specjalistów. Rezygnacja z doboru aparatu słuchowego pogłębia wycofanie, co może skutkować depresją. Zatem ustawa o ochronie słuchu powinna w jak najkrótszym czasie stać się rzeczywistością.
TUTAJ można obejrzeć całe posiedzenie komisji i wszystkie wystąpienia zaproszonych gości
Jeżeli interesują Cię podobne informacje, zapisz się do Newslettera Gazety Senior Zapisz się do Newslettera
Zobacz również:
Jeden czy dwa aparaty słuchowe? Kiedy potrzebne są dwa aparaty słuchowe?
- Wrocławskie Dni Gerontologii: dla seniorów, opiekunów i wszystkich zainteresowanych [15-16 listopada] - 7 listopada, 2024
- I Forum Polityki Senioralnej: jak wspierać seniorów? [RELACJA] - 6 listopada, 2024
- „Gazeta Senior” listopad 2024 [11/2024] Sprawdź, co w numerze! - 30 października, 2024