![Bezpieczny zakup używanego auta: jak uniknąć pułapek przy zakupie używanego samochodu? [porady rzeczoznawcy]](https://www.gazetasenior.pl/wp-content/uploads/2024/08/AdobeStock_317528485.jpeg.webp)
Bezpieczny zakup używanego auta: jak uniknąć pułapek przy zakupie używanego samochodu? [porady rzeczoznawcy]
Ostrzega Zbigniew Kąkol, rzeczoznawca Stowarzyszenia Rzeczoznawców Techniki Samochodowej i Ruchu Drogowego. Rozmawia Andrzej Górczyński.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej gazetasenior.pl
Andrzej Górczyński: Niedawno media informowały o oszustwie, którego ofiarą padł Minister Cyfryzacji, Krzysztof Gawkowski. Legalnie kupiony i sprawdzony w CEPiK samochód Peugeot, wart około 100 tys. zł, okazał się mieć bliźniaczy numer VIN z pojazdem we Francji. Co Pan o tym sądzi?
Zbigniew Kąkol: Odnosząc się do takiego oszustwa – poza współczuciem – wyrażam obawę i widzę w przyszłości eskalację tego zjawiska. Seniorzy są narażeni na znalezienie się w podobnej sytuacji. Radzę więc bez pośpiechu i zauroczenia ofertą, sprawdzić auto, najlepiej w towarzystwie znajomego fachowca, tzn. jego historię przed kupnem korzystając z dostępnej Bazy Historii pojazdów. Przed zakupem samochodu obowiązkowo należy zrobić przegląd w Autoryzowanym Serwisie Samochodowym (ASO), zaufanym specjalistycznym serwisie lub zwrócić się o pomoc do rzeczoznawcy. Pomoże to ujawnić m.in. znacznie zmniejszony przebieg samochodu, uczestniczenie pojazdu w kolizji lub wypadku drogowym, większą liczbę osób go użytkujących itp.
Warto zwrócić uwagę na spasowanie sąsiadujących ze sobą elementów nadwozia, ewentualne pozostałości lakieru na częściach przylegających do blachy m.in. uszczelek, plastików, progów oraz ślady po spawaniu. W miarę możliwości zmierzyć grubość powłoki lakierniczej, skontrolować numery szyb i pasów bezpieczeństwa.
Metaliczny stukot, dzwonienie lub skrzypienie przypominające uderzanie o siebie dwóch metalowych elementów, hałas przypominający terkotanie może oznaczać zatarte panewki. Mocny i regularny stukot słyszany przy co drugim obrocie wału oznacza zwykle uszkodzony wałek rozrządu.
Zobacz również: 14 emerytura 2024 ⭐️ Wszystko, co musisz wiedzieć o dodatkowym świadczeniu [Kryteria, Terminy, Kwoty NETTO]
Co jeszcze należy sprawdzić sięgając po używane auto?
Każdy wyprodukowany pojazd ma swój własny i niepowtarzalny numer VIN nadany przez producenta pojazdu. Ujawnia on podstawowe dane techniczne i historię sprawdzanego samochodu. Raport zamawiany odpłatnie w Serwisie VIN-INFO zawiera dane techniczne oraz wyposażenie pojazdu, informacje o szkodach i kolizjach, chronologiczną historię, sprawdzenie baz kradzionych pojazdów, informacje o wezwaniach serwisowych, archiwalne zdjęcia auta. Raport VIN pozwala w prosty sposób porównać znajdujące się w nim informacje z tym, co sprzedawca umieścił w ogłoszeniu o sprzedaży pojazdu. Jeśli okaże się, że stan faktyczny nie zgadza się z tym, co jest zawarte w raporcie, najprawdopodobniej jest to sprzedawca niewiarygodny, który ma coś do ukrycia. Na ogół może chodzić o zły stan techniczny pojazdu lub sprzedaż samochodu powypadkowego, którego nie powinno się kupować. Wielu sprzedawców chcąc osiągnąć wyższą cenę, cofa liczniki i wprowadza nabywcę w błąd. Samochód taki jest bardziej wyeksploatowany i istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie w gorszym stanie technicznym. Rozkodowanie numeru VIN pod postacią raportu pozwoli sprawdzić, czy sprzedawane auto nie brało udziału w wypadku lub kolizji. Zdarza się, że sprzedawcy przedstawiają samochody jako bezwypadkowe, mimo że mają one na swoim koncie stłuczki czy poważniejsze wypadki. Dobry zakład blacharski tak ukryje ten fakt, że jego wykrycie może być niemożliwe.
Natomiast zakup kradzionego auta to nie tylko strata pieniędzy, ale również konsekwencje prawne. Nabywca kradzionego pojazdu może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej w związku z oskarżeniami o udział w paserstwie. Raport VIN z serwisu VIN-INFO pozwala sprawdzić bazy kradzieżowe nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach Europy oraz Ameryki Północnej.
Raport VIN określa także oryginalne wyposażenie danego modelu w momencie jego produkcji. Na podstawie tych informacji można porównać je z faktycznym wyposażeniem pojazdu. Brak poszczególnych części lub zastąpienie ich zamiennikami to dobry powód do rezygnacji z zakupu, a przynajmniej do negocjacji ceny.
Zobacz również: Elektryzująca oferta dla aktywnych seniorów – gdzie kupić i gdzie serwisować elektryczne skutery trójkołowe i microcary?
Gdzie znajdziemy numer VIN auta?
Numer VIN samochodu znajduje się w dowodzie rejestracyjnym pojazdu w polu oznaczonym literą „E”, na tabliczce znamionowej umieszczonej na elementach konstrukcyjnych nadwozia auta, w takich miejscach jak prawy środkowy lub prawy przedni słupek karoserii, pod lewą stroną podszybia, w okolicy prawego przedniego fotela. Nabity jest fabrycznie na trwałym elemencie konstrukcyjnym. Występować może w komorze silnika, prawej stronie ramy nośnej i przy prawym przednim nadkolu, na płycie dolnej bagażnika.
Numer VIN należy odczytać podczas sprawdzenia auta, osobiście lub przez osobę zaufaną, rzeczoznawcę, diagnostę lub towarzyszącego specjalistę – głównie blacharza. Jeśli sprzedawca nie umieścił numeru w ogłoszeniu, jest to sygnał ostrzegawczy, że należy bezwzględnie o jego ujawnienie poprosić.
Raport VIN stworzony na podstawie numeru nadwozia uzyskać można na dwa sposoby. Pierwszy to, pobranie darmowego raportu ze strony https://historiapojazdu.gov.pl/, gdzie znajdują się raporty pochodzące z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK 2.0). Do pobrania raportu VIN niezbędny jest w tym przypadku numer rejestracyjny samochodu oraz data jego pierwszej rejestracji. Informacje gromadzone przez CEPiK to dane techniczne auta, zarejestrowanego w RP, ostatni odczyt licznika przebiegu, data ostatniego badania technicznego, liczba właścicieli, termin ważności polisy OC oraz informacje o tym, czy pojazd nie był zarejestrowany na firmę i nie figuruje w polskiej bazie kradzieżowej. Można też pobierać raport z serwisu vin-info.pl, gdzie do sprawdzenia Historii Pojazdu wystarczy sam numer VIN.
Zobacz również: Renta wdowia: 10 faktów o nowej rencie wdowiej [co musisz wiedzieć]
O co warto pytać przed kupnem używanego samochodu?
Czy auto jest zarejestrowane w Polsce? Jak długo właściciel jeździł tym samochodem? Ilu było poprzednich właścicieli auta? Jakie jest państwo pochodzenia pojazdu sprowadzonego na teren Europy czy spoza Unii Europejskiej? Zakup samochodu używanego, zwłaszcza z niesprawdzonego i niezweryfikowanego źródła, to zawsze spore ryzyko. Dlatego tak ważne jest sprawdzenie samochodu.
Chcąc kupić używany samochód na rynku wtórnym, najlepszą opcją sprawdzenia historii pojazdu jest połączenie raportów CEPiK i vin-info.pl. Do bazy CEPiK warto zajrzeć dlatego, że ten raport jest całkowicie darmowy. Z kolei płatny Raport Historii Pojazdu w serwisie vin-info.pl zawiera w sobie znacznie większą liczbę informacji przydatnych w weryfikacji sprzedawcy i samochodu. Pozwala to je porównać i mieć pewność co do stanu technicznego pojazdu oraz jego przeszłości. Przezorność i brak pośpiechu przy zakupie samochodu pozwala wykluczyć wady stanu technicznego czy kupno auta pochodzącego z kradzieży.
Zobacz również: AUTO DLA SENIORA: praktyczne porady oraz ranking ADAC [20 modeli w różnych kategoriach cenowych]
Jeżeli interesują Cię informacje na temat aut, przepisów oraz prawo jazdy dla seniorów, zapisz się do Newslettera Gazety Senior Zapisz się do Newslettera
AUTO DLA SENIORA: praktyczne porady oraz ranking ADAC [20 modeli w różnych kategoriach cenowych]
- Bezpieczny zakup używanego auta: jak uniknąć pułapek przy zakupie używanego samochodu? [porady rzeczoznawcy] - 8 sierpnia, 2024
- AUTO DLA SENIORA: praktyczne porady oraz ranking ADAC [20 modeli w różnych kategoriach cenowych] - 16 maja, 2024
- Tajemnice Ogródków Działkowych: Rozmowa ze Zdzisławem Śliwą, Wiceprezesem Polskiego Związku Działkowców - 12 grudnia, 2023