Bezsenność u seniorów. Jak sobie z nią poradzić?

Bezsenność to coraz powszechniejszy problem. Dotyka ludzi młodych i dzieci. Najdotkliwiej jednak daje się we znaki seniorom. Zaburzenia rytmu snu są u nich wynikiem spadku poziomu melatoniny w organizmie. Z wiekiem dobowa synteza tego hormonu jest coraz mniejsza. A to wprost przekłada się na problemy ze snem. Ale nie tylko melatonina ma tutaj znaczenie. Skąd się bierze bezsenność u osób starszych i jak sobie z nią poradzić? Sprawdzamy.

Dobowy rytm syntezy melatoniny

Z wiekiem spłaszczeniu ulega rytm dobowy syntezy melatoniny w organizmie. Najintensywniejszy spadek zaczyna się po 55 roku życia i postępuje. Nic dziwnego, że w grupie wiekowej 65+ aż 70% osób skarży się na problemy ze snem. Bezsenność objawia się na kilka sposobów. Trudność z zaśnięciem, nocne wybudzenia, pobudka o świcie – wszystkie te zjawiska potrafią skutecznie uprzykrzyć życie. Brak dostatecznej ilości snu fatalnie odbija się na zdrowiu i samopoczuciu człowieka. Pojawia się rozdrażnienie, mamy problem z koncentracją, doświadczamy spadków nastroju. Do tego bóle głowy i senność w ciągu dnia. Takich dolegliwości doświadcza ogromna grupa seniorów.

Melatonina na dobry sen

Na szczęście jest kilka sposobów na to, by poradzić sobie z problemem. Wraz ze spadkiem stężenia melatoniny w organizmie, pojawiają się kłopoty. Żeby zadbać o naturalny, dobowy rytm organizmu, najlepiej sięgnąć po Melatoninę lek. Zażywając ją, możemy przywrócić odpowiedni poziom tego hormonu i, co za tym idzie, znów cieszyć się głębokim, odżywczym snem.

Aktywność dla każdego

Ale Melatonina to nie wszystko. Przyda się również rewizja i zmiana stylu życia. Wielu seniorów zaczyna mieć problemy ze snem po przejściu na emeryturę. Dzieje się tak z kilku powodów. Nagle mamy więcej wolnego czasu, nie musimy wstawać rano, popołudniami urządzamy sobie drzemki przed telewizorem, mniej się ruszamy. Wszystko to sprawia, że organizm wieczorem nie jest dość zmęczony, by natychmiast zapaść w sen.

Żeby go zmęczyć, musimy przywrócić energię do swojego życia. Niezwykle istotna jest w tym kontekście aktywność fizyczna. Każdego dnia powinniśmy poświęcać na nią czas. Nie trzeba od razu biegać maratonów ani wybierać się na siłownię. Wystarczą spacery, taniec, pływanie, a nawet tak zwana aktywność spontaniczna, czyli wyprawa na zakupy, sprzątanie mieszkania czy zabawa z wnukami. Wszystko to, co zmotywuje nas do podniesienia się z kanapy.

Zmiana trybu życia

Dla zdrowego, głębokiego snu istotne jest również to, jak się do niego przygotowujemy. Zacznijmy od tego, czego robić nam nie wolno. Po pierwsze – nie jedzmy ciężkiej kolacji. Po drugie – nawadniajmy regularnie organizm. Po trzecie – dwie godziny przed snem nie używajmy smartfonów ani komputera. Niebieskie światło emitowane przez ekrany pobudza mózg do intensywnej pracy i nie pozwala mu się wyciszyć. W dzień jak najczęściej wystawiajmy się na działanie naturalnego światła słonecznego. Wieczorem z kolei unikajmy zbyt jasnych pomieszczeń. Tak, by organizm mógł przygotować się do nocnego wypoczynku i bez problemu odróżniał dzień – czas aktywności, od nocy – czasu odpoczynku. Dbajmy o siebie z głową, a z pewnością zauważymy poprawę.

Artykuł partnerski