Czym jest napięciowy ból głowy?
Napięciowy ból głowy (NBG) to najczęstszy spośród pierwotnych bólów głowy, a jednocześnie dosyć słabo poznany. Rocznie występuje u około 14 osób na 1000. Kiedyś przypisywano źródło bólu zaburzeniom psychicznym, jednak od wielu lat wiadomo, że podłoże leży w zaburzeniach neurobiologicznych. Ból ma charakter przewlekły, a jego epizody trwają od kilku minut do kilku dni. Nie towarzyszą mu nudności i wymioty, lecz mogą wystąpić nadwrażliwość na światło i dźwięk. NBG znacząco wpływa na obniżenie jakości życia osób zmagających się z tą dolegliwością, dlatego tak ważna jest trafna diagnoza i skuteczne leczenie [1].
Spis Treści
Skąd bierze się napięciowy ból głowy?
Wiele lat temu, nietrafnie wierzono, że NBG może być wywołany zaburzeniami psychogennymi lub wzmożonym napięciem mięśni. Dziś wiemy, że wynika on z:
- napięcia emocjonalnego (stres, obniżony nastrój i ogólnie złe samopoczucie psychiczne),
- czynników środowiskowych (zanieczyszczenie powietrza, duże natężenie dźwięków i bodźców, niebieskie światło emitowane przez telefony),
- czynników genetycznych (występowanie napięciowego bólu głowy u rodziców, dziadków) [1].
Jakie są typowe objawy?
Napięciowy ból głowy jest charakterystyczny dla ambitnych, zapracowanych osób, które wkładają dużo wysiłku emocjonalnego w wykonywaną pracę. Ból jest obustronny, tępy i uciskający, a nawet bywa opisywany jako gniotący. Bywa, że ból wybudza ze snu, pojawia się tuż po przebudzeniu i narasta w ciągu dnia. Zlokalizowany jest najczęściej w okolicy skroniowej. Nasilenie jest dalekie od tego, jakie występuje w migrenie. Na początku choroby dolegliwości są epizodyczne (mniej niż 15 tygodni w roku). Po jakimś czasie nabierają na częstotliwości i mogą pojawiać się nawet przez ponad 180 dni w ciągu roku, by po wielu latach nie ustępować w ogóle [1].
Co może powodować nasilenie objawów NBG?
- Nieprawidłowo stosowane leki przeciwbólowe.
- Bruksizm, czyli tzw. zgrzytanie zębami podczas snu i nadmierne napięcie mięśni żwaczy.
- Uszkodzenia szyjnego odcinka kręgosłupa, np. w następstwie wypadku komunikacyjnego, podczas którego dochodzi do gwałtownego przygięcia i odgięcia szyi [2].
Czy do postawienia diagnozy potrzebne są badania obrazowe głowy?
Diagnozę stawia się na podstawie dokładnie zebranego wywiadu z pacjentem oraz badania fizykalnego, w którym można stwierdzić m.in. tkliwość mięśni okolicy skroni lub potylicy. W badaniach obrazowych, w przypadku NBG, nie występują znaczące odchylenia, stąd ten etap diagnostyki może zostać pominięty [2].
Jak wygląda leczenie?
Terapia farmakologiczna polega głównie na doraźnym przerywaniu napadów poprzez zastosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ) zawierających np. deksketoprofen, który działa szybko. Leki te zastosowane dostatecznie wcześnie mogą łagodzić ból, przerwać napad umożliwiając powrót do normalnego funkcjonowania danego dnia. Dodatkowo niektóre NLPZ tj. deksketoprofen jest dostępny teraz bez recepty, dzięki czemu możemy sami szybko zainterweniować, w sytuacji gdy ból pojawi się niespodziewanie. Warto prowadzić dzienniczek i zapisywać dawkę oraz godzinę przyjęcia leków. Jest to istotne, ponieważ w przypadku napięciowych bólów głowy, pacjenci często borykają się z brakiem skuteczności leczenia w wyniku nieprawidłowego przyjmowania leków. Dzięki regularnemu zapisywaniu przebiegu terapii lekarz lub farmaceuta będą mogli łatwiej prześledzić terapię oraz wyeliminować potencjalne błędy.
W przypadku gdy leczenie doraźne jest nieskuteczne, włącza się leczenie ciągłe. Należy skontaktować się z lekarzem, który przeprowadzi diagnostykę i wdroży specjalistyczne leczenie. Najczęściej opiera się ono na stosowaniu trójpierścieniowych leków przeciwdepresyjnych, które oprócz działania przeciwdepresyjnego łagodzą ból [2].
Artykuł sponsorowany
Bibliografia:
[1] – Ninan T. Mathew, Bóle głowy typu napięciowego, Medycyna po Dyplomie, 2008 (04)
[2] – Stępień A., Napięciowy ból głowy, www.podyplomie.pl