Dla kogo warto pisać? Jacek Cygan. ROZMOWA
Napisał blisko tysiąc piosenek. Dramaturg, librecista. Jego najnowsze dzieło to libretto do opery o znanym krakowskim kompozytorze muzyki żydowskiej i klezmerze – Leopoldzie Kozłowskim. Pisze teksty dla najmłodszego pokolenia artystów estrady m.in. Sylwii Grzeszczak oraz dla artystów musicalowych. Nie stroni też od twórczości literackiej. Jego ostatnia publikacja to książka pt. „Portret wenecki Śledztwo”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Austeria.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl
Andrzej Wiśniewski: Spotykamy się w Świnoujściu podczas „Markowego Festiwalu”. Czemu zawdzięczamy wizytę?
Jacek Cygan: W tym roku obchodzę czterdziestolecie twórczości i do Świnoujścia przyjechałem z koncertem retrospektywnym, złożonym z moich piosenek. Prezentowane utwory to piosenki znane. Podczas koncertu zabrzmią w nowych opracowaniach, a śpiewane przez młodych artystów teatru, filmu i Teatru Muzycznego „Roma” nabierają nowego blasku i wydźwięku. Moje piosenki śpiewa również krakowski artysta – Jacek Wójcicki. Dodam, że występuję w tym koncercie, śpiewając i prowadząc go.
W zalewie pustosłowia i tekstów o niczym, czy jest miejsce na piosenkę literacką, skłaniającą do refleksji?
Ogromnym kapitałem polskiej piosenki jest publiczność wychowana na wspaniałych piosenkach, dobrych tekstach, świetnych kompozycjach oraz znakomitych interpretacjach piosenek. Jest to spora rzesza odbiorców wrażliwych i uważam, że dla tej publiczności warto pracować. Warto też zaznaczyć, że nie są to tylko ludzie wywodzący się ze średniego pokolenia. Jako przykład chciałbym podać jeden koncertów, który zagrałem z Jerzym Filarem – zespół „Nasza Basia Kochana”. Śpiewaliśmy tam piosenki z krainy łagodności takie jak: „Całkiem spokojnie wypije trzecią kawę” czy „Samba sikoreczka”. Młodzi, i ci dojrzalsi, śpiewali z nami jednym chórem. Okazuje się, że nie jest tak źle.
Porozmawiajmy o warsztacie. Czy dla Pana ważne jest to, dla kogo Pan pisze i jaki gatunek muzyki uprawia wokalista, któremu Pan tworzy tekst piosenki?
Dla mnie ważna jest osobowość człowieka, dla którego mam napisać tekst. Staram się poznać artystę, dowiedzieć się, co myśli, w jakim gatunku literackim czuje się najlepiej. Jest to oczywiście proces złożony, ale dla mnie niezbędny do tego, by tekst współgrał z osobowością wokalisty. Stąd od wielu lat mam „swoich” artystów, dla których tworzyłem teksty. Przez lata współpracy miałem okazję dobrze ich poznać i okazało się, że mój sposób tworzenia był trafny – wspólnie odnieśliśmy sukces. Teraz tekstów piosenek piszę mniej, ale cieszę się, że docieram do młodego pokolenia, które chce śpiewać inaczej – bardziej interesująco. Dla mnie istotny jest również gatunek muzyczny, jaki uprawia artysta. Inaczej pisze się ballady, inaczej piosenki jazzujące, a jeszcze inaczej piosenki dla dzieci, czy też te do muzyki typowo rozrywkowej. Jeżeli to wszystko razem zagra, jest szansa na sukces.
Pana ulubiony gatunek muzyczny, do którego napisałby Pan kolejny tekst?
Najlepiej czuje się w klimatach balladowych. Oczywiście pisałem różne piosenki także dla dzieci, czy przeboje, jednak najbardziej pociąga mnie piosenka o charakterze refleksyjnym.
Czym dla Pana są książki, które Pan wydaje, a jest ich kilka – podsumowaniem któregoś z etapów życia, zapisem wydarzeń?
To nie są podsumowania etapów twórczości czy życia. Spada na mnie jakiś pomysł i jeżeli on wyda mi się sensowny, to nad nim pracuję. Pisanie książek to ogrom pracy i jeżeli się zabieram za pisanie, to po wielu przemyśleniach. Sławomir Mrożek zapytany przez dziennikarkę, co to jest literatura, odpowiedział – „bierze się krzesło i siedzi się 8 godzin” – zatem na marnowanie czasu mnie nie stać.
Dziękuję za rozmowę
Źródło: Gazeta Senior 11/2021; fot. Przemyśl, 12.06.2021. Autor tekstów piosenek i poeta Jacek Cygan uczestniczy w Przemyskim Centrum Kultury i Nauki ZAMEK, 12 bm. w 14. Bieszczadzkim Lecie z Książką. (dd/dw) PAP/Darek Delmanowicz.
Jeżeli interesują Cię podobne informacje, zapisz się do Newslettera Gazety Senior Zapisz się do Newslettera
Zobacz również:
Aby wrócić, najpierw trzeba odejść. Stanisława Celińska rozmowa
- Sąsiedzka pomoc: lepszy sąsiad bliski niż brat daleki [POMOC SĄSIEDZKA DLA OSÓB STARSZYCH] - 14 października, 2024
- SANATORIUM: fakty i mity [REPORTAŻ SENIORA] - 20 czerwca, 2024
- Chcę być kochana — Jolanta Janus w filmie „Lekcja miłości” [VIDEO] - 14 lutego, 2023