Chcę być kochana — Jolanta Janus w filmie „Lekcja miłości” [VIDEO]
Po 45 latach pożycia małżeńskiego przed mężem tyranem ucieka do Włoch, by po dwudziestu pięciu latach wrócić i zacząć życie od nowa. Jolanta Janus — szczecinianka, aktorka, poetka, wokalistka. W bardzo dojrzałym wieku zagrała w filmie pt. „Lekcja miłości” w reżyserii Marii Goliszewskiej. Przed kamerą opowiedziała o najtrudniejszej części swojego życia, jakim był związek małżeński.
Otwarcie mówi o przemocy w domu. Namawia kobiety do przeciwstawienia się mężom tyranom. Udowadnia, że życie można zacząć od nowa. Twierdzi, że przy życiu w najtrudniejszych chwilach pomagał jej śpiew. Teraz występy artystyczne, scena Domu Kultury „13 Muz” czy też kawiarni „Sorrento” pozwalają jej zapomnieć o najtrudniejszych chwilach w życiu. Jej aktywne życie opłaciło się, znalazła miłość swojego życia.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl
Spis Treści
Rozmowa z Jolantą Janus bohaterką filmu pt. Lekcja miłości
Pierwsze spotkanie z Jolą Janus przywodzi na myśl gwiazdę kina lat dwudziestych i trzydziestych. Stylowo ubrana i bardzo gustownie zadbana, z nieodłączną biżuterią na szyi i rękach nie sprawia wrażenia osoby, która przeszła przez piekło przemocy domowej, w kilku szpitalach walcząc o swoje zrujnowane zdrowie. Nie ma w sobie nic z wizerunku cierpiętnicy, która wychowała sześcioro dzieci. Aby zagwarantować im byt i możliwość rozwoju oraz spokój, wyjechała do Włoch, gdzie opiekowała się osobami starszymi. Pracowała po dziesięć godzin dziennie, by zapewnić dzieciom dach nad głową, kupić mieszkanie i zacząć normalnie żyć. I przede wszystkim uciec od męża tyrana!
Jola Janus: Zawsze w najtrudniejszych chwilach mojego życia towarzyszył mi śpiew i umiejętność obrócenia w żart najważniejszych problemów. Śpiew towarzyszył mi w szpitalu, gdy po ciężkiej operacji cichutko śpiewałam swoim koleżankom z Sali czy też we Włoszech, gdzie opiekowałam się osobami starszymi. W ich najtrudniejszych chwilach śpiewałam im, starałam się ich zabawić żartem lub też dobrym słowem. Takie zachowanie zjednało mi rodziny włoskie, co miało duże znaczenie przy poszukiwaniu pracy.
Po powrocie do Polski rozpoczęłam porządkowanie mojego życia. Osiągnęłam wiek emerytalny i aby się nie zanudzić, trafiłam do szczecińskiej kawiarni „Caffe Uśmiech”, gdzie spotykają się seniorzy. Tam zaczęłam ponownie śpiewać no i spotykać się z ludźmi. Potem trafiłam do Domu Kultury 13 Muz, gdzie gram w teatrze śpiewam, prezentuje swoje wiersze.
Andrzej Wiśniewski: Po pewnym czasie dostałaś propozycje zagrania w filmie pt. Lekcja miłości. Jak do tego doszło? Pytam, gdyż to jest bardzo ważny etap w Twoim życiu?
W „Caffe Uśmiech” wypatrzyła mnie reżyserka tego filmu Małgorzata Goliszewska i zaproponowała mi rolę w tym filmie. Zdecydowałam się na ten krok, ponieważ chciałam opowiedzieć kobietom o swoim życiu i o tym, że nie można się poddawać i rezygnować z własnego życia. Pytano mnie, czy można kochać męża tyrana? Ja odpowiadałem, że tak, ale są granice, których przekraczać nie można i trzeba się zdecydować, czy dalej cierpieć i dać się poniżać, czy coś zmienić w swoim życiu. Ja zmieniłam! Znalazłam swoją miłość i okazuje się, że wiek nie ma nic z tym wspólnego. Jeżeli chcesz coś w sobie zmienić, to zmienisz nawet około siedemdziesiątki, jeżeli nie chcesz, to nie zmienisz nawet w wieku trzydziestu lat. Cieszę się, że moje życie potoczyło się w inny sposób, że znalazłam w sobie siłę. Teraz mam przyjaciół, a były chwile, kiedy to koleżanki nie chciały ze mną współpracować, uznając mnie z „gwiazdę”. Dziś gram, śpiewam, realizuję swoje pasje.
Grasz w filmie, teatrze, reklamach, stałaś się osobą rozpoznawalną. Czy czujesz się tą gwiazdą?
Nie czuję się gwiazdą absolutnie. To przypadek sprawił, że trafiłem do filmu, a reklamy, to już następstwo tego, że ten film został zauważony. Jeżeli trafił do kobiet i komuś pomógł docenić swoją wartość, tym bardziej się cieszę. Przypominam, że po to zagrałam w tym filmie, by w kobietach obudzić wiarę w samą siebie, że zawsze jest czas, by coś odmienić. A śpiewanie, gra w teatrze, to moja pasja i moje życie. Pytasz mnie, dlaczego ubieram się inaczej niż wszyscy? Lubię się dobrze czuć i zawsze to powtarzam kobietom – chcecie być kochane, bądźcie też eleganckie, to pomaga.
Dziękuję Magdalenie Tyczce z DK „13 Muz” w Szczecinie za pomoc w realizacji materiału
„Lekcja miłości” [ZWIASTUN]
Polecamy zwiastun filmu pt. Lekcja miłości z Jolantą Janus.
Fot. Dokument „Lekcja miłości” (reż. Małgorzata Goliszewska, Katarzyna Mateja) dostępny jest na HBO i HBO GO. (Fot. materiały prasowe)
Jeżeli interesują Cię podobne informacje, zapisz się do Newslettera Gazety Senior Zapisz się do Newslettera
Zobacz również:
Nikt nie chciał tego filmu. Rozmowa z Aleksandrą Potoczek reżyser filmu “xABo. Ksiądz Boniecki”
- Sąsiedzka pomoc: lepszy sąsiad bliski niż brat daleki [POMOC SĄSIEDZKA DLA OSÓB STARSZYCH] - 14 października, 2024
- SANATORIUM: fakty i mity [REPORTAŻ SENIORA] - 20 czerwca, 2024
- Chcę być kochana — Jolanta Janus w filmie „Lekcja miłości” [VIDEO] - 14 lutego, 2023