Rynek nieruchomości w 2023 roku: co nas czeka?

Prognozy na 2023 rok zachęcają do inwestowania w nieruchomości już teraz. Według bieżących szacunków średnia stawka za metr kwadratowy na rynku pierwotnym do 2025 roku wzrośnie nawet o 2000 złotych. Z czego wynika zapowiadana podwyżka cen na nowe mieszkania? Przeczytaj nasz artykuł, aby się dowiedzieć i poznać obecną sytuację na polskim rynku nieruchomości.

Materiał reklamowy Korter

Rynek mieszkaniowy w obliczu inflacji

Rosnąca inflacja i ciągłe podnoszenie stóp procentowych odcisnęły swoje piętno w sektorze sprzedaży mieszkań. Cykl podwyżek spowodował mniejsze zainteresowanie kredytami na zakup nieruchomości. Można też zauważyć, że potencjalni kredytobiorcy mają coraz mniejszą zdolność kredytową. Prognozy ekspertów portalu Korter wskazują jednak, że sytuacja na rynku mieszkaniowym jest stabilna. Zauważalny jest stały, powolny wzrost, który zacznie być odczuwalny dopiero w 2024 i 2025 roku. Trudno na ten moment określić, jak będą wyglądały stawki w 2023 roku, jednak bez wątpienia ceny mieszkań będą nieco wyższe. Jest to związane z rosnącymi cenami materiałów budowlanych, opłat towarzyszących, takich jak prąd czy paliwo.

Popyt na nieruchomości w 2023 roku: czy się utrzyma?

Zauważalny w 2022 roku wzrost popytu na mieszkania to głównie zasługa napływu uchodźców z Ukrainy, ale nie tylko. Z powodu rekordowo tanich kredytów i wysokiej inflacji w pierwszej połowie 2022 roku popyt na mieszkania był bardzo wysoki. Polacy kupowali nieruchomości nie tylko na własne potrzeby. Wielu inwestowało swoje nadwyżki finansowe w mieszkania, licząc na wzrost ich wartości oraz dochód z najmu. Sytuacja zmieniła się diametralnie wraz z pierwszymi podwyżkami stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Aktualnie popyt nie jest już tak wysoki, jak na początku i w połowie roku. Wciąż jednak jest stabilny i nie spada znacząco. Najchętniej Polacy kupują nowe mieszkania w Krakowie, Wrocławiu oraz oczywiście w Warszawie. Sporą popularnością cieszą się również nieruchomości w mniejszych miastach, takich jak Białystok, Katowice, Gliwice. Pojawiają się prognozy, które mówią, że w 2023 roku ceny materiałów budowlanych w skali całego kraju stanieją aż o 5%. Dzięki temu popyt na nieruchomości wzrośnie, a ceny nowych mieszkań utrzymają dotychczasowy poziom, z lekkim wzrostem w skali roku.

Co z cenami nowych mieszkań w latach 2023-2024?

Tendencja wzrostowa jest w przypadku polskiej mieszkaniówki oczywista i obecna dynamika na pewno nie zapowiada spadków cenowych. Rosnące koszty budowy powodują, że poprzeczka cenowa cały czas idzie w górę. Najbardziej zauważalną zmianę można zaobserwować w Poznaniu, gdzie jeszcze w czerwcu ubiegłego roku aż 61% mieszkań w ofercie firm deweloperskich kosztowało mniej niż 8000 zł za metr kwadratowy. Na ten moment udział tak tanich lokali wynosi już tylko 8%! Z kolei w Warszawie lub Krakowie takie oferty można dosłownie policzyć na palcach.